Helsińska Fundacja Praw Człowieka

24-04-2014

wersja do druku

Share

Nękanie krewnych po samospaleniu w Dału

 

Policja nęka krewnych Thinle Namgjala, który 15 kwietnia dokonał samospalenia w Dału (chiń. Daofu), w prefekturze Kardze (chiń. Ganzi) prowincji Sichuan.

 

Według lokalnych źródeł matka i starszy brat zmarłego są bezustannie wzywani na przesłuchania. Władze - które robiły to już wcześniej, uciekając się i do gróźb, i prób przekupstwa - najwyraźniej usiłują wymusić oświadczenie, że dramatyczny protest nie miał charakteru „politycznego". Matka ma kategorycznie odmawiać i powtarzać, że syn zginął za „sprawę Tybetu".

 

Rodzinną wioskę Thinle Namgjala odcięto od świata. Policjanci przesłuchują też sąsiadów; prawdopodobnie poszukują mnichów, którzy przenieśli zwłoki do lokalnego klasztoru, a potem przekazali je najbliższym. Kilku duchownych ukrywa się.

 

Po dwóch dniach przesłuchań policja zwolniła Rikczunga, którego zatrzymano pod zarzutem upublicznienia zdjęć samospalenia.

 


Home Aktualności Raporty Teksty Archiwum Linki Pomoc Galeria
 
NOWA STRONA (od 2014 r.)