Helsińska Fundacja Praw Człowieka

25-07-2013

wersja do druku

Share

Władze chińskie przerywają wielką ceremonię religijną w Gepasumdo

 

Władze chińskie kazały przerwać abhiszekę Kalaczakry - cykl rozbudowanych buddyjskich rytuałów, błogosławieństwa i nauk, który stał się specjalnością obecnego Dalajlamy - w Gepasumdo (chiń. Tongde), w prefekturze Colho (chiń. Hainan) prowincji Qinghai.

 

gepasumdoprzerwanakalaczakralipiec2013dragkarrinpocze_400
gepasumdoprzerwanakalaczakralipiec2013wierninadziedzincu_400
 

Ceremonię miał przeprowadzić dziewięćdziesięcioletni Dragkar Rinpocze, słynny mistrz buddyjski, który spędził wiele lat w więzieniu w czasie rewolucji kulturalnej.

 

„Mieszkańcy regionu ubiegali się o zgodę na zorganizowanie tego wydarzenia także w zeszłym roku, ale jej nie uzyskali - mówi źródło Radia Wolna Azja (RFA). - Tym razem odpowiedź władz nie była jednoznaczna, więc zaryzykowali". Uroczystości rozpoczęły się 17 lipca, uczestniczyły w nich tysiące duchownych, adeptów świeckich i wiernych. „Po odprawieniu wstępnych rytuałów władze kazały jednak przerwać ceremonię i ściągnęły policję. Zmusiło to Rinpoczego do przekazania skróconej wersji pouczeń, po których wezwał Tybetańczyków do zachowania jedności i udzielił zebranym błogosławieństwa długiego życia".

 

Przygotowania do przerwanych trzeciego dnia uroczystości, na które ściągnęli mnisi i wierni (także chińscy) z różnych regionów, kosztowały setki tysięcy yuanów. W połowie czerwca pojawiły się - oficjalnie dementowane - pogłoski o „eksperymentalnym" złagodzeniu restrykcji religijnych w tybetańskich regionach Qinghai i Sichuanu.

 

 


Home Aktualności Raporty Teksty Archiwum Linki Pomoc Galeria
 
NOWA STRONA (od 2014 r.)