Teksty. Z perspektywy Tybetańczyków

wersja do druku

Share

Zgruchotany Budda

Oser

 

Wyjechałam z Lhasy przed dwudziestoma dniami,

A wciąż widzę tego Buddę z obitą twarzą.

Stał na straganie przed komitetem dzielnicowym Tromsikhangu.

Zauważyłam go z daleka.

Poszłam na rynek po dromę,

Ale na jego widok owładnął mną nagły smutek.

Podeszłam bliżej, nie mogłam się powstrzymać, do tej strzaskanej rzeczy:

Oparty w agonii o półkę, wydawał się żywy,

Ze zdeptaną twarzą, odciętym ramieniem, torsem odrąbanym w pasie.

Śmiertelnie ranny konał pośród sąsiadów:

Sosu sojowego, słoików z dżemem i przetworami, niepoliczalnych rolek papieru toaletowego,

Które dawno wkroczyły w nasze życie z Chin.

Nosił naszyjnik, kiedyś wspaniały, wysadzany drogimi kamieniami,

I tulił zwłoki mitycznego zwierzęcia o twarzy lwa i ciele człowieka,

Złożone na katafalku gruzów czortenu.

Na którym ołtarzu, w jakim domu oddawano im niegdyś cześć?

Choć okaleczony, oparty o kolorowe towary,

Emanował spokojem stojącej wody, ból poraził mnie do szpiku.

Przez łzy widziałam jego historię,

Tę dawną i tę współczesną.

Połączył nas tajemniczy cień przeznaczenia,

Sączący się we mnie strumyk, topniejący śnieg z górskiego szczytu.

Sprzedawca chwycił się za kolana i zanucił:

„Kup pani starego Buddę, taki śliczny".

„Kiedy go tak pobili?", spytałam.

„Za rewolucji kulturalnej", rzucił na mnie okiem. „Kiedyż indziej?".

„Ile?", chciałam go zabrać do domu,

Lecz mieszkaniec Jiangxi nie zamierzał zejść z trzech tysięcy.

Rozdarta i pełna żalu

Zostawiłam więc zgruchotanego Buddę w aureoli bólu.

Zrobiłam mu tylko kilka zdjęć.

Kiedy tęsknię, mogę włączyć komputer i popatrzeć.

Przyjaciele mówią, że to pewnie podróbka

Podniszczona dla pieniędzy bajką o rewolucji kulturalnej.

Może, ale boli dalej.

I piszę tak sobie, żeby przeszło.

 

 

 

Pekin, 14 maja 2007

 

 

 

lhasachinskistraganzezniszczonymiposagami_400_01
 

 

 

lhasachinczyksprzedajezniszczoneposagi_400
 

 

 


Home Aktualności Raporty Teksty Archiwum Linki Pomoc Galeria
 
NOWA STRONA (od 2014 r.)