Teksty. Z perspektywy Tybetańczyków

wersja do druku

Share

Wojna o ziemię z czarną muchą

Kjabczen Dedrol

 

Zbudowałem dom i wierzyłem, że w końcu będę mógł się skupić na myśleniu,

ale wtedy jak spod ziemi wyrosła czarna mucha

i zaczęła migać mi przed oczami.

Zapłaciwszy za tę przestrzeń ciężko zarobionymi pieniędzmi,

uznałem, że należy do mnie, a nie muchy.

Próbowałem ją przegnać,

lecz ona bawiła się ze mną w kotka i myszkę,

pojawiała się i znikała niczym amerykański śmigłowiec UH-60,

aż wreszcie poplątała mi myśli.

 

Najwyraźniej uznała, że to ona

kupiła mój dom za własne pieniądze.

Rozpierała się na szybie,

jak ja w samsarze.

 

I nagle znikła.

Szukałem jej całe popołudnie,

a wieczorem spadło z firanki

przetrącone ciałko.

Musiałem ją zabić, wymachując gazetą.

 

Nocą lunęło i nie chciało przestać.

Moje łzy mieszały się z deszczem,

ciemność za oknem zdawała się

utkana z milionów czarnych much.

 

 

 

15 lipca 2012

 

 

 

Kjabczen Dedrol jest jednym z najpopularniejszych pisarzy tybetańskich „trzeciego pokolenia", redaktorem periodyków literackich, blogerem.

 

 


Home Aktualności Raporty Teksty Archiwum Linki Pomoc Galeria
 
NOWA STRONA (od 2014 r.)