Kolejne zatrzymania w Kirti
Z klasztoru Kirti w Ngabie (chiń. Aba), który stał się w tym roku głównym ogniskiem dramatycznych protestów przeciwko chińskim rządom, uprowadzono dwóch kolejnych mnichów.
Czterdziestodwuletniego Lobsanga Gjaco, który uczył w klasztornej szkole do czasu zamknięcia jej przez władze i publikował artykuły w kilku tybetańskich periodykach, zatrzymano 21 listopada, a czterdziestoośmioletniego Lobsanga Genduna, byłego „mistrza dyscypliny" w kolegium Kalaczakry - w połowie października. Nie wiadomo, gdzie są przetrzymywani.
W Kirti, z którego po samospaleniu pierwszego mnicha w marcu tego roku wywieziono na „reedukację" kilkuset duchownych, wciąż stacjonuje ponad dwustu funkcjonariuszy i urzędników, bezustannie obserwujących mnichów.