Groźba aresztowania opata,
wydalanie duchownych z unikalnego instytutu buddyjskiego
Z napływających z Tybetu raportów wynika, że Khenpo Dzigme Phuncogowi,
głównemu opatowi ważnego instytutu buddyjskiego we wschodnim Tybecie, może
grozić aresztowanie.
„To bardzo dziwne, ponieważ Khenpo Dzigme Phuncog jest osobą niezwykle
uduchowioną i nigdy nie miał nic wspólnego z polityką – powiedział kalon
[minister] T.C. Tethong z Departamentu Informacji i Stosunków Zagranicznych
Centralnej Administracji Tybetańskiej. – Jeżeli doniesienia te są prawdziwe,
wzywamy chiński rząd do opamiętania, ponieważ lama ten nie popełnił żadnego
przestępstwa i robił niczego, co państwo chińskie mogłoby uznać za działalność
polityczną”.
Władze wydalają jednak tysiące mnichów i mniszek z Instytutu Buddyjskiego
Serthar (nazywanego również Larung Gar lub Instytutem Ngari Nangten) w
Kanze, we wschodnim Tybecie, przyłączonym do chińskiej prowincji Sichuan.
Raporty zaczęły napływać, gdy władze chińskie zwiększyły „zainteresowanie”
rosnącą populacją mnichów i mniszek w Instytucie Serthar. Wiosną w Larung
Gar pojawili się urzędnicy z trzynastu różnych dystryktów Kanze, Darcedo,
Derge, Njarongu, Serszul i Serthar (Serta), informując, że centralny rząd
ChRL w Pekinie i rząd prowincji w Czengdu nakazały zmniejszenie liczby
duchownych w Instytucie z dziesięciu tysięcy do półtora tysiąca. Władze
powiedziały, że wydaleni duchowni muszą wrócić do swoich dystryktów lub
okręgów, a ich klasztorne cele mają zostać zburzone.
Urzędnicy działali na polecenie prezydenta ChRL Jiang Zemina. W 1999
roku w Instytucie Serthar krążył dokument, który mówił, że Jiang Zemin
polecił wyraźnie władzom prowincji, by pozbyły się tak wielkiego ośrodka
studiów buddyjskich.
Nie była to pierwsza wizyta chińskich urzędników w Instytucie. Według
Tibet Information Network, w czerwcu 1999 klasztor odwiedziła grupa lokalnych
urzędników chińskich, którzy powiedzieli opatowi Khenpo Dzigme Phuncogowi,
ze „w Instytucie może przebywać najwyżej 1.400 uczniów. W ciągu trzech
lat macie doprowadzić do zredukowania liczby [duchownych] do tego limitu”.
Khenpo Dzigme Phuncog miał odpowiedzieć: „Wszyscy uczniowie przybyli
i wstąpili do Instytutu z własnej woli. Nie zapraszałem ich ani nie werbowałem.
Wyrzucanie ich stąd wydaje mi się więc niestosowne. Poza tym nie chciałbym
być odpowiedzialny za ewentualne konflikty etniczne między Tybetańczykami
a Chińczykami, które mogłoby wywołać nagłe, przymusowe wydalenie tysięcy
tak tybetańskich, jak chińskich uczniów Instytutu”.
Według TIN, rząd planował redukcję, gdy w Instytucie przebywało 8.800
uczniów. Władze miały zezwolić na pozostanie 400 z 700 chińskich mnichów
i mniszek oraz tysiąca z ponad ośmiu tysięcy Tybetańczyków. Na przeszkodzie
stanął niezwykle wysoki poziom nauczania w Instytucie. Program, wykłady
oraz chińsko i tybetańskojęzyczne podręczniki Larung Gar nie mają sobie
równych.
Chińscy urzędnicy wrócili do Instytutu po dwóch latach. Co stoi za
tym odwlekanym, nagłym zainteresowaniem zagubionym w odludnym zakątku Tybetu
Instytutem? Państwo chińskie najwyraźniej boi się jego popularności i uczniów,
którzy ściągają tu z całego świata.
Chiny niepokoi też fakt, że Instytut Serthar stał się sercem renesansu
studiów buddyjskich, które przyciągają rzesze zainteresowanych. Międzynarodowa
grupa duchownych rozrastała się w alarmującym tempie. W Serthar studiowali
chińscy mnisi (około tysiąca), uczniowie z Singapuru, Malezji i Hongkongu
oraz cztery tysiące mniszek z afiliowanego klasztoru żeńskiego. Największą
część populacji Instytutu stanowili jednak Tybetańczycy z trzech tradycyjnych
prowincji Tybetu.
Instytut Buddyjski Serthar
Władze chińskie, cierpiące już na fobię na tle Falun Gong, są głęboko
zaniepokojone popularnością Instytutu Serthar, nad którym nie mają oficjalnej
kontroli. Larung Gar jest instytucją unikalną. Khenpo Dzigme Phuncog założył
instytut w 1980 roku jako prywatną pustelnię, w której udzielał nauk grupce
uczniów. W ciągu następnych lat ich liczba bezustannie rosła. Przybywali
z różnych regionów kraju, by uczyć się i żyć u boku słynącego z ekumenizmu
Khenpo.
X Panczenlama zdobył oficjalne zezwolenia dla Instytutu Buddyjskiego
Serthar w 1987 roku, który od tej pory funkcjonował jako „akademia”. Choć
duchowni muszą przestrzegać tu ścisłych zasad dyscypliny monastycznej,
Instytut nie jest formalnie klasztorem. Przybywający uczniowie budują sobie
własne chatki. Instytut nie prowadzi klasztornych kolegiów i przyjmuje
adeptów wszystkich szkół buddyzmu tybetańskiego.
Zdaniem TIN „akademicki” status Serthar sprawił, że Instytut ominęła
pierwsza fala edukacji patriotycznej, której w 1997 roku poddano klasztory
buddyjskie z tybetańskich regionów przyłączonych do Sichuanu. Wydaje się,
że władze chińskie właściwie nie wtrącały się w życie Instytutu aż do połowy
1999 roku.
Choć Serthar cieszył się ową „autonomią” aż do 1999, już w 1991 roku
obawiano się, że restrykcje, narzucane wszystkim klasztorom tybetańskim
przez starające się o odzyskanie kontroli nad nimi władze, dotkną z czasem
i Instytut. Mniszka, która w tym czasie uciekła z Tybetu, powiedziała TIN,
że przybyła do Indii nie dlatego, że naucza się tu na wyższym poziomie,
lecz ze strachu przed zamknięciem Serthar.
TIN uważa, że Khenpo Dzigme Phuncog naraził się władzom, odmawiając
udziału w ceremonii intronizacji mianowanego przez Chińczyków Panczenlamy
w grudniu 1995 roku. Podobnie postąpiło tylko kilku wysokich lamów.
Khenpo Dzigme Phuncog urodził się w 1933 roku w Golok w Amdo (przemianowanym
przez Chińczyków na Qinghai). Dwa lata później uznano go za inkarnację
Tertona Sogjala, słynnego „odkrywcy ukrytych skarbów” (głównie pism buddyjskich).
Khenpo Dzigme Phuncog stał na czele ruchu ekumenicznego i przyjmował nauki
wszystkich szkół buddyzmu tybetańskiego. W wieku dwudziestu dwóch lat przyjął
pełne święcenia zakonne od Thugi Jesze Norbu. Był głównym uczniem Konczoka
Czophela, wielkiego mistrza starych i nowych przekazów. Od dwudziestego
czwartego roku życia studiował dyscyplinę monastyczną, pięć głównych nauk,
poezję i gramatykę w klasztorze Nubsur.
W wieku lat dwudziestu sześciu założył pustelnię Senggej Jangcang w
Amdo. W tym okresie Chińczycy wielokrotnie próbowali poddać go „wiecom
walki klasowej”.
Kiedy w Chinach doszedł do władzy Deng Xiaoping i ogłoszono politykę
liberalizacji, Tybetańczykom przyznano pewne swobody kulturalne i religijne.
Khenpo Dzigme Phuncog wykorzystał ten moment do powołania Instytutu Serthar,
który – dzięki ekumenicznemu podejściu – okazał się wielkim sukcesem. Ściągali
tu uczniowie z całego kraju i wszystkich czterech szkół buddyzmu tybetańskiego.
Khenpo Dzigme Phuncog wymagał od nich przestrzegania trzech ślubowań: nigdy
nie tracić z oczu interesu wszystkich czujących istot, nie zważając na
dzielące je różnice; dążyć do osiągnięcia oświecenia z niewzruszonością
skalistej góry; nigdy, nawet pod groźbą utraty życia, nie porzucać schronienia
w Trzech Klejnotach.
W 1986 roku Khenpo Dzigme Phuncog po raz pierwszy udzielił nauk Kalaczakry.
W 1987 roku odbył pielgrzymkę na Wutai Shan w Chinach, który dla buddystów
jest siedzibą Mandziuśriego, Buddy Mądrości. Następnie udał się do Pekinu,
gdzie spotkał się z Panczenlamą i nauczał wielu Tybetańczyków, Chińczyków
i Mongołów. Później odwiedził jeszcze wiele świętych miejsc w Tybecie.
W 1990 roku złożył wizytę w Indiach. W następnych latach podróżował
do Nepalu, Bhutanu, Stanów Zjednoczonych, Kanady, Wielkiej Brytanii, Francji,
Niemiec, Tajwanu i Hongkongu, gdzie udzielał nauk tysiącom uczniów i wiernych.