Śmierć mnicha z klasztoru Drepung
Według tybetańskich źródeł w połowie sierpnia zmarł na skutek tortur Ngałang Łopel (imię świeckie: Kalden), mnich lhaskiego klasztoru Sera. Władze nie wydały zwłok krewnym.
Ngałang został zatrzymany w zeszłym roku po fali marcowych protestów. Klasztor Drepung zamknięto na wiele miesięcy, duchownych niepochodzących z Tybetu centralnego „internowano”, poddano intensywnej „reedukacji politycznej” i odesłano w rodzinne strony. Urodzonego w Lhasie Ngałanga osadzono w stołecznym areszcie śledczym Sangjip.