Dharamsala rozczarowana zamknięciem tybetańskiego portalu
„Jesteśmy rozczarowani zamknięciem przez władze chińskie portalu internetowego poświęconego kulturze tybetańskiej” – powiedział kalon Lobsang Njandak Zajul, minister departamentów Finansów oraz Informacji i Stosunków Zagranicznych Centralnej Administracji Tybetańskiej w Dharamsali, w Indiach. – Jeżeli doniesienia te się potwierdzą, zlikwidowanie forum otwartej debaty zaszkodzi wizerunkowi Chin na arenie międzynarodowej. Wyrażamy nadzieję, że władze pozwolą działać temu i innym portalom, umożliwiającym otwartą dyskusję o problemach nurtujących mieszkańców Chin. Wolność słowa jest nie tylko jednym z podstawowych praw człowieka; naszym zdaniem korzystanie z niej przez Chińczyków i mniejszości narodowe stanowi klucz do utrzymania obecnej dynamiki gospodarczej Chin”.
Kalon odniósł się w ten sposób do niepotwierdzonych doniesień China Information Center, według którego 25 marca 2005 roku wydział ds. Internetu Biura Bezpieczeństwa Publicznego w Lanzhou, stolicy prowincji Gansu, zamknął portal www.tibetcul.com prowadzony przez Spółkę Wymiany Kulturalnej Xueyu Zangren (Tybetańczyków z Kraju Śniegu). Od tego czasu nie udaje się skontaktować z Cełangiem Norbu, znanym pisarzem i głównym administratorem portalu.
Portal powstał 20 kwietnia 2004 roku; jego misją była „ochrona i propagowanie duchowego i kulturowego dziedzictwa Tybetu”. Według różnych źródeł portal podsycał zainteresowanie młodych Tybetańczyków kulturą i buddyzmem, wywołując poważne dyskusje o tybetańskiej tożsamości i wyzwaniach, przed którymi stoi kultura Tybetu. Witryna prowadziła m.in. [skuteczną] kampanię przeciwko planom chińskiego sportowca, który zamierzał przepłynąć święte jezioro Namco.