Zastrzelenie Tybetańczyka w Czamdo; protest w Draggo
Rano 4 maja do domu czterdziestoletniego Akara Taszi w Lathoku, w okręgu Czamdo (chiń. Changdu) Tybetańskiego Regionu Autonomicznego wtargnęło siedmiu funkcjonariuszy chińskiego Biura Bezpieczeństwa Publicznego. Podczas szamotaniny Akar pchnął nożem jednego z oficerów i został zastrzelony.
Najprawdopodobniej chciano go aresztować w związku marcowymi protestami w Lhasie i wcześniejszą działalnością polityczną.
Przed kilkoma dniami w pobliżu żeńskiego klasztoru Samteling w okręgu Draggo (chiń. Luhuo) w Sichuanie zawieszono ciągnące się dwa kilometry transparenty z niepodległościowymi hasłami w języku tybetańskim i chińskim. Władze lokalne natychmiast skierowały do świątyni grupę roboczą, które stwierdziła, że nie ma kogo „reedukować", ponieważ wszystkie mniszki na znak protestu opuściły klasztor.