Protesty w Tybecie – dzień jedenasty
strona główna

Helsińska Fundacja Praw Człowieka

20-03-2008

 

Protesty w Tybecie – dzień jedenasty

 

Trwa przeczesywanie lhaskich domów i masowe aresztowania. O ich skali daje wyobrażenie relacja jednego z ostatnich cudzoziemców w mieście: „Na ulicach nie widać młodych ludzi".

 

Władze chińskie ściągają do TRA kolejne oddziały Armii Ludowo-Wyzwoleńczej - w tym elitarne i najlepiej wyposażone jednostki specjalne, które uczestniczyły też w pacyfikowaniu protestów - oraz zacieśniają kontrolę na granicach.

 

Tybetańskie źródło twierdzi, że nocą wywieziono z Lhasy do Chengdu, stolicy Sichuanu, 600 mnichów.

 

W odciętych od świata stołecznych klasztorach, które wciąż otaczają wojskowo-policyjne kordony, zaczyna brakować wody i żywności.

 

W ramach zastraszania społeczności tybetańskiej lokalna telewizja powtarza informacje o rozesłaniu listów gończych za 12 uczestnikami protestów.

 

Tybetańscy uczniowie i studenci w Chinach właściwych nie mogą opuszczać swoich campusów. 

 

Niemcy zawieszają dwustronne rozmowy "pomocowe" z Chinami z powodu krwawej pacyfikacji protestów w Tybecie.

 

Tybetańczycy i przypadkowi świadkowie wciąż przekazują zdjęcia, filmy z protestów i identyfikują zabitych.

 

 

gansu19marca2008protestkoczownikow 

Pieszo, konno - koczownicy pędzą na niepodległościowy protest w miasteczku w prowincji Gansu.

 

lhundupcozastrzelona16marca2008ngaba_400 

Szesnastoletnia Lhundup Co zastrzelona przez policję 16 marca w Ngabie (chiń. Aba), w Sichuanie.

 

 

ngogaczukasozabity18marca2008kardze 

Ngoga Czukaso zastrzelony przez chińską policję 18 marca w Kardze (chiń. Ganzi).

 

 

tagongsichuan17marca2008zakazanaflaga_400 

Zakazana flaga Tybetu na maszcie w Sichuanie.

 

 

lhasa19marca2008chinypokazuja24aresztowanych_400 

Chiny pokazują światu "24" zatrzymanych tybetańskich "chuliganów".