Drakoński wyrok za symboliczny protest w Czamdo
Dwudziestojednoletni mnich Lobsang Gendun, który w lipcu zeszłego roku zakłócił partyjny festyn w okręgu Pasze (chiń. Basu) prefektury Czamdo (chiń. Changdu) wołaniem o długie życie Dalajlamy i niepodległość Tybetu, został skazany na karę dziesięciu lat więzienia.
Lobsang Gendun nie uzyskiwał zgody na widzenia z krewnymi, odkąd poinformował ich, że w śledztwie był torturowany. Policja próbowała też zmusić jego ojca do przekonania syna do przyznania się do „winy" oraz zatrzymała i skatowała innego duchownego podejrzewanego o „współudział". O wyroku wydanym przez sąd ludowy w Czamdo poinformował w rozmowie telefonicznej 12 września. Nie wiadomo, gdzie został osadzony.