Zwolnienia, zatrzymanie w Driru
Według tybetańskich źródeł 12 listopada władze zwolniły większość z piętnastu (lub siedemnastu) osób zatrzymanych na początku listopada podczas niepokojów wywołanych represjami po gwałtownych protestach przeciwko obowiązkowi wywieszania chińskich flag w Driru (chiń. Biru), w prefekturze Nagczu (chiń. Naqu) Tybetańskiego Regionu Autonomicznego.
Wszyscy zwolnieni - w wieku od kilkunastu do dwudziestu kilku lat - musieli zapłacić grzywny w wysokości od 1000 do 1800 yuanów (500-900 zł) i podpisać „lojalki". Trzy osoby czterdziestokilkuletnie - Sarkji i Cophen, kobiety, oraz mężczyznę imieniem Gabuk - przewieziono do aresztu śledczego.
Tego samego dnia policja zatrzymała trzydziestodwuletnią Thinle Palmo.