Śmierć mężczyzny, który podpalił się przed trzema tygodniami w Driru
Tybetańskie Centrum Praw Człowieka i Demokracji (TCHRD) z Dharamsali informuje, że uzyskało niezależne potwierdzenie doniesień o samospaleniu mężczyzny w okręgu Driru (chiń. Biru) wieczorem 7 listopada.
Dwudziestosiedmioletni Cegjal podpalił się w wiosce Bankar. Został ugaszony i przewieziony na komisariat w Nagczu (chiń. Naqu), w Tybetańskim Regionie Autonomicznym. Był tam przetrzymywany niemal dwa tygodnie bez pomocy lekarskiej. Zmarł 18 listopada, osierocając dwoje dzieci - sześcioletnie i ośmiomiesięczne.