Władze potwierdzają zgon mnicha z Draggo
Urzędnicy lokalni potwierdzili zgon Ceringa Gjalcena, czterdziestoletniego mnicha, zatrzymanego 9 lutego za udział w styczniowym proteście w Draggo (chiń. Luhuo), w prefekturze Kardze (chiń. Ganzi) prowincji Sichuan. Zaraz po przewiezieniu go na komisariat pojawiły się anonimowe doniesienia, że podczas bicia złamano mu kręgosłup, ale krewnym odmawiano jakichkolwiek oficjalnych informacji. Teraz ujawniono, że duchowny zmarł w szpitalu w dniu zatrzymania.
Po krwawym spacyfikowaniu protestu władze chińskie urządziły polowanie na jego uczestników. Dwóch zastrzelono podczas próby aresztowania, jeden odebrał sobie życie, kilkunastu skazano na drakońskie kary więzienia z dożywociem włącznie.