List gończy za lhaskim pieśniarzem
***
Władze najwyraźniej uznały, że pieśni Pasanga Ceringa z „Gołąbka Pokoju" mają charakter „polityczny".
Płyta poszła na przemiał, wydano list gończy, po chłopaku zaginął wszelki ślad. Musieli dojść do wniosku, że śpiewa o Dalajlamie, a to z automatu „separatystyczne podżeganie", więc wzięli go w tryby ostatniej kampanii „mocnego uderzenia".
Ponoć jeszcze go nie mają i nawet rodzina nie wie, gdzie się schował, ale to tylko kwestia czasu.
24 września 2010
Anonimowy wpis „sieciowego dziennikarza" z chińskojęzycznego portalu.