„Funkcjonariusze Biura Bezpieczeństwa Publicznego (BBP) z lhaskiego okręgu Tagce (chiń. Dazi) wtargnęli do celi Czedena Rinzena 12 lutego 2004 roku” – powiedział RFA Tybetańczyk, który przed kilkoma dniami dotarł do Katmandu.

Zastrzegające anonimowość źródła w Tybecie potwierdziły tę informację. 30 i 31 marca w biurach BBP w Lhasie i Tagce nie odbierano telefonów.

„Podczas rewizji znaleźli najpierw zdjęcie Jego Świątobliwości Dalajlamy, a potem tybetańską flagę. Czeden został natychmiast aresztowany i wywieziony z klasztoru”, twierdzi źródło RFA. Prawdopodobnie przewieziono go do aresztu śledczego Guca, „ale nikt nie jest tego pewny, nawet jego krewni i mnisi Gadenu”.

Policja zatrzymała też dwóch przyjaciół Czedena – Cuczunga i Dhargjala (imiona świeckie) – którzy zostali później zwolnieni i wrócili do klasztoru.

Po kilku dniach sześciu chińskich funkcjonariuszy wezwało na wiec około 500 mnichów Gadenu. Poinformowano ich, że Czeden Rinzen został aresztowany za „posiadanie materiałów antyrządowych”. „Powiedzieli też, że prowadził działalność kryminalną, i ostrzegli wszystkich mnichów, że to samo czeka każdego, kto posiada zdjęcie Dalajlamy”.