Radio Wolna Azja (RFA) 
22 lipca 2004 

Nieoficjalna delegacja odwołuje wizytę w Tybecie

Nieoficjalna, pięcioosobowa misja przedstawicieli tybetańskiej diaspory odwołała planowaną wizytę w Tybetańskim Regionie Autonomicznym, ponieważ władze chińskie nie udzieliły delegatom zgody na odwiedzenie rodzinnych stron.

„Wizyty nie będzie – oświadczył Amdo Thondup, który miał wejść w skład misji, ale uważał, nie powinna ona odwiedzać miejsc urodzenia wszystkich delegatów. – Niektórzy członkowie postawili jednak taki warunek wstępny. Naszym celem nie było zwiedzanie rodzinnych stron”, powiedział RFA, sugerując, że takie stanowisko mogło służyć storpedowaniu całej misji.

Dwaj inni członkowie delegacji, Kalon Sonam Topgjal, były premier, i Alak Dzigme Rinpocze, główny rewident tybetańskiego rządu emigracyjnego, powiadomili chińskich urzędników w New Delhi, że chcieliby odwiedzić Czamdo i Dragjab oraz Rikong i Congon. Chińczycy odmówili, lecz oświadczyli, że będzie to można omówić przy okazji następnych wizyt.

Strona chińska chciała, by delegaci przybyli do TRA przez Hongkong, Guangdong, Szanghaj i Sichuan, a następnie udali się do Pekinu. Nie wiadomo, czy dojdzie do drugiej wizyty, którą planowano na październik. W jej skład miał wejść Lodi Gjari, specjalny wysłannik Dalajlamy, oraz mówiący płynnie po chińsku Cekjam, przedstawiciel Dalajlamy na Tajwanie.

Impas trwa od kilku miesięcy (we wrześniu zeszłego roku Tybetańczycy zaproponowali wysłanie do Chin dziesięcioosobowej delegacji). Przedstawiciele Dalajlamy odwiedzili Chiny w 2002 i 2003 roku, niemniej później Pekin wyrażał niezadowolenie z zagranicznych wizyt Dalajlamy – m.in. w USA, gdzie przywódca Tybetańczyków spotkał się z prezydentem G.W. Bushem i wysokimi przedstawicielami administracji. Pekin wystosował oficjalny protest, wzywając Stany Zjednoczone do przestrzegania wcześniejszych zobowiązań, uznania Tybetu za część Chin i nieudzielania poparcia sprawie niepodległości Tybetu. Dalajlama – i Waszyngton – podkreślają, że nie opowiadają się za niepodległością, lecz „prawdziwą autonomią” narodu tybetańskiego.

Podczas ostatnich wizyt zagranicznych Dalajlama dawał wyraz głębokiemu zaniepokojeniu „kulturowym ludobójstwem”, którego dokonują w Tybecie Chiny, natomiast Pekin ostro krytykował „próby wykorzystywania” innych państw do prowadzenia „działalności separatystycznej”.

Rozmiar: 30003 bajtów
Raporty HFPC TCHRD TIN Inne Teksty Strona główna