Radio
Wolna Azja (RFA)
10 stycznia 2004 Nepal wydaje Chinom 21 tybetańskich uchodźców W ostatnich tygodniach nepalskie służby bezpieczeństwa wydały Chinom 21 tybetańskich uchodźców, którym udało się przekroczyć granicę Nepalu. Pięciu uciekinierów z Tybetu zatrzymano 26 grudnia w mieście Tatopani – twierdzą zastrzegające anonimowość źródła. “Każdy z nich zapłacił przewodnikowi po 2.000 yuanów (241 USD) za bezpieczne przewiezienie do Katmandu – powiedział pracujący w tym regionie Tybetańczyk. – Ale ktoś musiał donieść policji, która aresztowała uchodźców i przekazała ich Chińczykom w granicznym Dramie”. Kolejną piątkę uciekinierów zatrzymano w tym samym mieście następnego dnia. Nepalska policja znów otrzymała donos i dokonała aresztowania. “Po nepalskiej stronie granicy kręci się wielu chińskich funkcjonariuszy w cywilnych ubraniach. Obserwują okolice Barabisi i biura imigracyjne – twierdzi inne źródło. – Kiedy zobaczą uciekinierów z Tybetu, domagają się ich wydania. Nepalscy urzędnicy dostają za to w nagrodę jakieś chorągiewki i pewnie pieniądze”. W grudniu w granicznym Barabisi zatrzymano i zawrócono do Chin jeszcze 11 innych uchodźców. Źródła RFA nie znają ich danych osobowych. Nie wiadomo, czy rząd w Katmandu zdaje sobie sprawę z tych deportacji. Lokalne źródła twierdzą, że policjanci mogą działać samowolnie. Nepalska policja aresztuje wielu Tybetańczyków, którzy nielegalnie przekraczają granicę. Większość uchodźców zmierza do Dharamsali, w północnych Indiach, siedziby Dalajlamy i tybetańskiego rządu emigracyjnego. Biuro Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców (UNHCR) pomaga uciekinierom w tranzycie do Indii. |
|
|
|