Stowarzyszenie Gu Czu Sum [organizacja byłych tybetańskich więźniów politycznych] przeanalizowało dokumenty i relacje, dotyczące wyroku Ngałang Sangdrol, której pierwotny wyrok podnoszono trzykrotnie. Ngałang była najmłodszą – miała ledwie 10 lat, kiedy pierwszy raz trafiła za kraty – a dziś jest najdłużej więzioną Tybetanką. Większość organizacji praw człowieka, a za nimi media, podaje, że Ngałang Sangdrol odbywa łączny wyrok 21 lat więzienia. Z uzyskanych przez Gu Czu Sum informacji, wynika jednak, że jest on o dwa lata dłuższy.  Ngałang Sangdrol – córka Namgjala Taszi i Dziampy Czoezom – urodziła się w Lhasie w 1977 roku. Rodzice oddali ją do klasztoru Garu. W 1988 roku wzięła udział w demonstracji niepodległościowej. Zatrzymano ją, spędziła w areszcie 15 dni.  18 sierpnia 1990 uczestniczyła w kolejnym pokojowym proteście, zorganizowanym przez grupę mniszek. Spędziła w areszcie dziewięć miesięcy; nie postawiono jej przed sądem, gdyż była zbyt młoda. Po zwolnieniu nie pozwolono jej na powrót do klasztoru.

17 czerwca 1992 aresztowano ją ponownie – z kilkoma mniszkami klasztoru Garu i mnichami Gandenu – za udział w niepodległościowej demonstracji w Lhasie. Choć miała tylko 15 lat, skazano ją na trzy lata więzienia i przewieziono do Drapczi.

8 października 1993 jej wyrok podniesiono o sześć lat za udział w nagraniu – pół roku wcześniej, wraz z 13 innymi mniszkami – taśmy z pieśniami niepodległościowymi.

26 marca 1996 wzięła udział w proteście przeciwko brutalności strażników. Ukarano ją za to dodatkowymi ośmioma latami więzienia.

W maju 1998 roku uczestniczyła w protestach, do których doszło podczas ceremonii wciągania chińskiej flagi na więziennym placu apelowym. W październiku 1998 wymierzono jej za to karę sześciu lat więzienia.

Łączny wyrok dwudziestoczteroletniej dziś Ngałang Sangdrol opiewa więc na 23 lata więzienia. Jeżeli nic się nie zmieni, Ngałang wyjdzie na wolność w 2015 roku. Będzie miała wówczas 38 lat.

W 1959 roku władze chińskie aresztowały ojca Ngałang za udział w Powstaniu Lhaskim. Później, w 1991 roku, skazano go na osiem lat więzienia. W tym samym czasie aresztowano również brata (dwa lata więzienia) i stryja Ngałang. Po wyjściu z więzienia Namgjal Taszi regularnie odwiedzał córkę. Zmarł 20 września 2001. Po raz ostatni widzieli się miesiąc wcześniej.