W orędziu wygłoszonym w Dharamsali z okazji przypadającego wczoraj „Dnia demokracji” premier powiedział, że mimo wielu przeszkód ciągle podejmowane są kroki, które mają stworzyć atmosferę sprzyjającą prowadzeniu rozmów. Samdong Rinpocze podziękował Tybetańczykom za pomoc w tych wysiłkach i poprosił o dalsze wsparcie w obliczu niedawnego spowolnienia procesu dialogu.

Kalon tripa oświadczył, że zgodnie z radą Dalajlamy, wedle którego „musimy mieć nadzieję na najlepsze i być gotowi na najgorsze”, kaszag (gabinet) przygotowuje się na dwa scenariusze rozwoju wypadków. Pracując na rzecz rozwiązania problemu Tybetu w procesie pokojowych negocjacji, rząd stara się jednocześnie promować tradycyjne kulturowe dziedzictwo oraz tożsamość Tybetu [na wygnaniu] na wypadek braku szybkich rezultatów dialogu.

Premier poinformował również społeczność tybetańską o rozmaitych inicjatywach jego administracji, których celem jest poprawienie sytuacji Tybetańczyków, zwłaszcza najbardziej potrzebujących, w sferze opieki zdrowotnej i edukacji. Na przyjęty niedawno przez radę ministrów „Całościowy plan rozwoju społeczności emigracyjnej w latach 2004-07” składają się 534 różne projekty.

Okolicznościowe przemówienie wygłosił również Pema Dziungne, marszałek tybetańskiego parlamentu emigracyjnego, który omówił przeszkody stojące na drodze procesu dalszej demokratyzacji tybetańskiej diaspory.