Department of Information and International Relations (DIIR)
Dharamsala, 18 marca 1999
 
 


Tajne spotkanie chińskich przywódców: Nowy atak na Dalajlamę


 






Z Tybetu napływają informacje o tajnym spotkaniu chińskich ekspertów ds. tybetańskich, do którego doszło pod koniec zeszłego roku w Czengdu. Uczestniczyli w nim Yin Fatang (były komisarz polityczny 18. Armii), funkcjonariusze służb bezpieczeństwa i sędziwi dostojnicy partyjni pracujący przed laty w Tybecie. Ich celem było wypracowanie nowej strategii walki z wpływami Dalajlamy.
 
 

Zebrani stwierdzili, że społeczność międzynarodowa patrzy obojętnie na ataki chińskiego rządu lub chińskich przywódców na Dalajlamę. “Musimy więc, posługując się środkami przymusu bezpośredniego oraz technikami pokojowymi, zmuszać tybetańskie kadry, urzędników, a przede wszystkim masy do otwartego przeciwstawiania się Dalajlamie” – zalecili członkowie nowego “komitetu”.

“W Chinach rośnie zainteresowanie buddyzmem. Co więcej, Tybetańczycy darzą Dalajlamę ślepą wiarą. Musimy zatem wypracować politykę, wyraźnie zakazującą wiary w konkretną osobę. Dzięki temu młodsze pokolenie nie będzie nawet wiedzieć, kim jest Dalajlama. W ten sposób ostatecznie wykorzenimy wiarę w Dalaja”.

Komitet rekomendował też dyskredytację i poddawanie “ciągłej krytyce” najważniejszych przedstawicieli tybetańskiego rządu emigracyjnego, co ma doprowadzić do zniszczenia “rządu Dalaja”. “Zniesławiani urzędnicy zaczną podawać się do dymisji, podkopując tym samym wiarę ludzi w otoczenie Dalaja. Dzięki temu powstanie przepaść między narodem tybetańskim a rządem emigracyjnym, doprowadzając w końcu do upadku gabinetu Dalaja”.

“W ramach tej właśnie kampanii pod koniec 1998 roku rząd Chin przystąpił do nowej kampanii oszczerstw wobec Jego Świątobliwości Dalajlamy oraz do “promowania ateizmu” w Tybecie – powiedział Tempa Cering, sekretarz Departamentu ds. Informacji i Stosunków Zagranicznych (DIIR) z Dharamsali. – Fundamenty tej strategii są jasne: Rząd Chin uświadomił sobie, że czterdzieści lat brutalnych represji nawet na jotę nie osłabiło wiary Tybetańczyków w ich przywódcę i nie złamało ducha oporu wobec chińskich rządów”.

Uczestnicy spotkania zalecali też przeprowadzenie badania opinii publicznej na początku następnego wieku, by sprawdzić, czy ludność opowie się za Tybetem, czy za ChRL. Wcześniej trzeba jednak “zadbać o fundamenty, mobilizując wszystkie środki i kadry, by zapewnić sobie lojalność Tybetańczyków”.


[powrót]